Dla każdego rodzica temat rozszerzania diety niemowlęcia wiąże się na początku z wieloma pytaniami, wątpliwościami i rozterkami. W końcu każdy chce dla swojego dziecka tego, co najważniejsze – zdrowia i prawidłowego rozwoju. Dodatkowo pierwsze dwa lata życia są niezwykle istotne dla rozwoju preferencji żywieniowych, dlatego warto podejść do tematu świadomie. Będzie to swoista inwestycja w zdrowe nawyki na całe życie i podstawa profilaktyki wielu chorób, w tym cukrzycy i otyłości, która w ostatnim czasie została ogłoszona chorobą cywilizacyjną.
Oficjalne zalecenia dotyczące karmienia niemowląt
Światowa Organizacja Zdrowia zaleca, aby mleko (matki lub modyfikowane) było wyłącznym pokarmem dziecka do końca 6. miesiąca życia, a do ukończenia 1. roku pokarmem podstawowym. ESPGHAN (European Society for Paediatric Gastroenterology, Hepatology and Nutrition) oraz PTGHiŻD (Polskie Towarzystwo Gastrologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci) podają, że rozszerzenie diety powinno odbyć się między 17. a 26. tygodniem życia. Wszystko jednak zależy od tego, jak rozwija się dziecko, czy wykazuje zainteresowanie pokarmami i czy pediatra daje zielone światło do wprowadzenia nowych pokarmów. Trzeba również pamiętać, że rozszerzanie diety, szczególnie na początku, nie służy zaspokajaniu głodu, bo funkcję tę pełni mleko. Chodzi głównie o to, by maluch zapoznał się z nowymi smakami, konsystencją oraz potencjalnymi alergenami (bardzo ważna jest obserwacja dziecka po wprowadzeniu nowego produktu).
Kilka wskazówek na początek
Rozszerzanie diety to duże wydarzenie zarówno dla dziecka, jak i dla rodziców. Warto zatem skorzystać z paru wskazówek, dzięki którym proces ten przebiegnie sprawnie i bezpiecznie.
- Pokarmy powinny być wprowadzane stopniowo (maksymalnie kilka łyżeczek dziennie) po jednym produkcie, aby upewnić się, czy dziecko nie ma alergii.
- Warto zacząć od warzyw, owoców, kaszek ryżowych lub zbożowych. Warzywa i owoce powinny być z pewnego źródła, ugotowane i zmiksowane, jak np. Pierwsza Marchewka HiPP Bio.
- Najlepiej karmić płaską łyżeczką, by dziecko nauczyło się prawidłowo ściągać z niej pokarm.
- W diecie malucha ważne jest mięso (wołowina, jagnięcina, indyk, kurczak, gęś, kaczka, królik), które jest źródłem żelaza. Tu sprawdzi się HiPP Rosołek z kurczaka z kaszką manną lub HiPP Zupka warzywna z indykiem.
- Raz w tygodniu w jadłospisie powinna pojawić się ryba (śledź, łosoś, szprot, halibut), zawierająca białko i nienasycone kwasy tłuszczowe, np. HiPP Marchewka z ziemniaczkami i łososiem. Należy unikać ryb drapieżnych (tuńczyk, rekin, miecznik), w których mogą znajdować się potencjalnie szkodliwe związki, np. rtęć, oraz surowych, marynowanych w occie i wędzonych.
- Nie należy obawiać się jajek, szczególnie jeśli mamy dostęp do pewnego źródła. Ważne tylko, by jaja nie były surowe.
W procesie rozszerzania diety ogromną rolę odgrywają rodzice/opiekunowie. Od nich zależy, co pojawi się na talerzu i z jakiego źródła. Produkty HiPP dają spokój i pewność, że posiłki są sprawdzone i bezpieczne dla zdrowia i rozwoju dziecka. Jednak należy pamiętać, że to maluch decyduje, czy i w jakiej ilości zje proponowany posiłek. Ważna jest obserwacja jego potrzeb i reakcji na dany produkt. Najważniejsze i zarazem najtrudniejsze jest zaufanie dziecku oraz to, by nie zmuszać go do jedzenia. Maluch potrafi sam regulować swój apetyt. Karmienie na siłę lub przekarmianie może doprowadzić do zaburzeń i niechęci spożywania nowych posiłków.
Dlatego, by mieć pewność, czy dziecko zjada wystarczające ilości, należy je ważyć i kontrolować przyrost masy ciała oraz konsultować się z pediatrą. Warto jednak nastawić się na to, że w trakcie rozszerzania diety zwalnia się tempo przybierania na wadze. Spokój, cierpliwość oraz pozytywna atmosfera wokół stołu przyczynią się do prawidłowego przebiegu rozszerzania diety i pomogą dziecku w wyrobieniu zdrowych nawyków żywieniowych na całe życie. Dodatkowe informacje na temat rozszerzania diety można znaleźć również w artykule: jak rozszerzać dietę niemowlaka?